Polish Black Market
Jakiś czas temu pisaliśmy o tzw. Silk Road, czyli miejscu, gdzie można kupić dosłownie wszystko, od narkotyków po broń, oczywiście wszystko to anonimowo, płacąc kryptowalutą. Jak się okazuje, podobne miejsce istniało również na naszym rodzimym rynku i zwało się Polish Board & Market.
Gwoli jasności, dotrzeć tam można było tylko za pośrednictwem sieci TOR. Nie bez przyczyny zastosowaliśmy także czas przeszły, gdyż twórca tego miejsca, Zdzisław Dyrma, wystawił je na sprzedaż w 2013 roku. Jak sam informował, decyzję tą podjął gdyż chciał, aby serwis był dalej prowadzony przez kogoś innego, kogoś, kto po prostu kupi od niego PBM. Licytacja zaczęła się od kwoty 10 BTC, co dawało sumę około 4 tysięcy złotych. Nieoficjalnym powodem zdjęcia forum było umieszczenie tam nagich zdjęć jednej z nastolatek (umieścić je miał użytkownik o nazwie Gruzin). Jej rodzice dowiedzieli się o fakcie i grozili adminowi Policją oraz zatrudnieniem detektywa Rutkowskiego. W końcu postanowili zapłacić Zdzisławowi Dyrmie za usunięcie jej profilu. Rzekomą kwotą oferowaną mu było 100 tysięcy złotych, a cała otoczka ze sprzedażą forum miała być tylko próbą wyjścia z sytuacji z twarzą. Jaka jest prawda? Być może nigdy się nie dowiemy.
Jedno jest pewne – użytkownik o pseudonimie Zdzisław Dyrma powrócił z nowym forum o nazwie Polish Black Market. Forum to jest okrojoną wersją forum Polish Board & Market, gdzie nie można pisać postów, jedynie zalogować się na dane z poprzedniego forum i ewentualnie wykasować swoje stare posty. Dodatkowo każdy użytkownik ma usunięte prywatne wiadomości.
Jak długo będzie istnieć to forum – czas pokaże.
Tagi: sieć TOR