Polecony z sądu już nie w kiosku
Jak poinformowała „Rzeczpospolita”, InPost, który dwa lata temu wygrał intratny przetarg na obsługę korespondencji sądowej, ma kłopoty. Współpraca z siecią kiosków Ruchu, dzięki której możliwa była realizacja usługi dostarczania przesyłek sądowych, została z nieznanych przyczyn zawieszona. To oznacza kłopoty dla najpopularniejszego operatora prywatnego w Polsce, bo zmuszony jest szukać nagle innych miejsc.