Sposób e-sklepów na podatek obrotowy

prawo

Ministerstwo Finansów przedstawiło projekt nowej ustawy dotyczącej wprowadzenia podatku obrotowego. Zapłacą go wszystkie sieci handlowe, sprzedawcy detaliczni oraz internetowi, których roczny dochód netto przekroczy kwotę 18 milionów netto. Aby zabezpieczyć interesy kupujących, rząd przygotował też specjalne zapisy w treści ustawy, zabraniające sprzedawcom przerzucania kosztów wprowadzenia nowego podatku na kupujących.

Mimo tego, iż ustawa nie weszła jeszcze w życie, sprzedawcy już myślą o tym, jak uciec przed nowymi kosztami. Jak podaje „Rzeczpospolita”, wielu e-sprzedawców, zwłaszcza dużych, poważnie rozważa możliwość zarejestrowania swojej działalności poza granicami naszego kraju. Najbardziej atrakcyjne kraje to nasi południowi sąsiedzi, czyli Czechy oraz Słowacja. Według informacji „Rzeczpospolitej”, procedura przerejestrowania działalności do innego kraju może potrwać nawet do 24 godzin. Kupujący w sieci mogą nawet nie zorientować się, że zaszła taka zmiana.

Obawy związane z wprowadzeniem nowego podatku, zarówno po stronie sprzedających, jak i kupujących, nasilają się przez niedawne objęcie banków podatkiem bankowym, który w efekcie doprowadził do przeniesienia jego kosztów na klienta. Choć w ustawie zabroniono takich praktyk, banki znalazły rozwiązanie. Branża handlowa, mimo tego, że ustawa o podatku obrotowym nie weszła jeszcze w życie, już szuka optymalnego wyjścia z niekorzystnej sytuacji.

Tagi:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.