„Towar nie podlega zwrotowi” – czy to legalne?
Zdarza się, że zakupione przez nas rzeczy okazują się za małe, za duże, albo dochodzi do nas, że ich wybór nie był dobrą decyzją. Chcemy je zwrócić, jednak sprzedawca informuje, że towar nie podlega zwrotowi. Czy ma do tego prawo?
Zwroty przy zakupach stacjonarnych
Zwrot polega na oddaniu do sklepu towaru pełnowartościowego, nieużywanego, znajdującego się w oryginalnym opakowaniu. Możliwość dokonania zwrotu wygląda inaczej przy zakupach w sklepie stacjonarnych, a inaczej gdy kupujemy towar poza lokalem przedsiębiorstwa (np. online). W pierwszym przypadku sprzedawca rzeczywiście ma prawo odmówić przyjęcia towaru. Zwrot w sklepie stacjonarnym zależy wyłącznie od jego dobrej woli i polityki obsługi klienta, jaką przyjął. Dodatkowo sprzedawca może określić zasady zwrotu, np. tylko za okazaniem paragonu, w terminie 3 dni itp. Mowa tu oczywiście o zwrocie towaru pozbawionego wad. Jeśli po zakupie okazało się, że towar ma wadę, wówczas zwrot może być dokonany na podstawie reklamacji, którą klient powinien złożyć. Reklamacja z uwagi na wadę przysługuje kupującemu na podstawie obowiązujących przepisów, więc sprzedawca nie może odmówić jej przyjęcia, ponadto zobowiązany jest reklamację rozpatrzyć.
Zwroty przy zakupach online
Inaczej sprawa wygląda w przypadku zakupów na odległość, czyli przede wszystkim przez Internet, co jest obecnie coraz popularniejszą formą wybieraną przez konsumentów. W takim wypadku sprzedawca ma ustawowy obowiązek przyjęcia zwrotu towaru, jeśli kupujący zgłosił taką wolę w terminie 14 dni od odebrania towaru. Jest to oświadczenie o odstąpieniu od umowy. Kupujący od jego złożenia ma kolejne 14 dni na odesłanie zwracanego produktu, a sprzedawca po ich odebraniu, ma obowiązek zwrócić kupującemu pełną cenę zakupu. Wyjątek od tej zasady stanowią rzeczy wyprodukowane na specjalne życzenie kupującego. Zgodnie bowiem z art. 38.3 ustawy o prawach konsumenta: Art. 38 Prawo odstąpienia od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość nie przysługuje konsumentowi w odniesieniu do umów:(…)
3) w której przedmiotem świadczenia jest rzecz nieprefabrykowana, wyprodukowana według specyfikacji konsumenta lub służąca zaspokojeniu jego zindywidualizowanych potrzeb.
Co istotne jednak, mowa tu o towarach wyprodukowanych na zamówienie. Ze zwolnienia tego nie skorzystają więc towary, które nie posiadają indywidualnych przeróbek, czy nie zostały dostosowane do indywidualnych potrzeb kupującego. Jeśli więc dana rzecz znajduje się w ofercie sprzedającego, nawet w przypadku gdy sprowadzał ją na zamówienie kupującego, ale nie dokonywał w niej przeróbek, będzie podlegać zwrotowi jeśli zakupiona została poza lokalem przedsiębiorcy.
Tagi: ehandel, zwrot towaru
21 kwietnia 2020
Powiedzmy że mam sklep internetowy polegający tylko i wyłącznie na zamawianiu z Chin i USA różnych towarów pod indywidualne zamówienie ale są to towary fabryczne ale zwykle niedostępne w Polsce. Dodam że to towary o niskiej wartości ok $10 ale koszt ich sprowadzenia wynosi $150. Do tego dochodzą koszty ubezpieczenia, opłat celnych, agencji celnej. Dodam że moja prowizja jest niewielka $5. Co w przypadku kiedy wszyscy klienci nagle zdecydują się na zwrot ? Na każdym towarze zarobiłem $5 a muszę jeszcze ponieść koszt odesłania $150 oraz koszt agencji celnej za uszlachetnienie 200 zł. Czyli na każdym towarze stracę 1940 zł. Na którym miałem zarobić 44 zł. Jeśli trafi mi się 1000 takich nierozważnych klientów to skąd wezmę 2 miliony złotych na pokrycie kosztów związanych z zakupem i zwrotem ?
22 września 2022
Prawo jest jednakowe dla wszystkich. To jest ryzyko jakie ponosisz Januszu biznesu w związku z prowadzeniem określonego typu działalności. Jak sobie nie życzysz ponosić ryzyka, nie prowadź handlu na odległość lub działalności handlowej wcale, zatrudnij się na etacie i choćby sadź marchewkę…lub zostań pielęgniarką lub nauczycielem – tam masz stabilny dochód z umowy o pracę.
20 grudnia 2022
Słabe. Prawo jest korzystne dla Konsumenta, niestety dla przedsiębiorcy już niekoniecznie. Przykre i niesprawiedliwe.